...

Zgodnie z przepisami USTAWY z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych wszelkie prawa do twórczości zamieszczonej na tym blogu są własnością jej autora. Kopiowanie i rozpowszechnianie ich w jakiejkolwiek formie jest zabronione.

sobota, 25 stycznia 2014

* fly *

fly
without fear
with faith in the good wind
you angel

25.01.2014r. z cyklu "Nowe"

From Facebook Page of Garo Panos


piątek, 24 stycznia 2014

* zlew *

zlew
pełen naczyń
prokrastynacji odrzut
niechciany

do zmycia

nieprzystający do wymarzonego piękna duszy
współgrający z szarą codziennością
mam jednak zielony i czerwony płyn
pachnące sztucznymi owocami

zgarnę resztki

ubiorę atłasowe dłonie w rękawiczki z piany
oddechem stłumię serce rozedrgane
i w rytm narzuconych przez reżysera wersów
zademonstruję oczyszczenie

a fantom pozostanie fantomem

24.01.2014r. z cyklu "Nowe"






*owoce*

" "Najważniejsze teraz to bycie kochającą i zrównoważoną matką, dokładną sprzątaczką, smacznie gotującą kucharką, ciepłą i czułą przedszkolanką, perfekcyjną asystentką dnia codziennego... Przeznacz czas, który został Ci dany dla rodziny dla dzieci, które powołałaś na świat. Czasami marzenia, które każdy z nas miał i ma nadal, trzeba odłożyć na dalszy plan. Dlatego odpuść!..." Te słowa brzmiały w jej głowie jak najgorszy wyrok... Dlaczego tak je odbierała ? Na dalszy plan? Znowu?! Strach przed tym, że musi z nich zrezygnować paraliżował i opóźniał wykonywanie czynności Tych Z Listy Najważniejszych..."

...... fragment Persymona Jung "Owoce"

* smażenie *

smażenie naleśników
odrywa mnie
do nieprzytomności doprowadza
myślenie o tym

wypełniasz mnie
zwijasz w swych dłoniach
formujesz nie zapominając o delikatnym ucisku

w końcu smakujesz
wydychasz
spokój wypełnia ślady podniecenia

a ja chcę spać

23.01.2014r. z cyklu "Dreszcze"

Tahira Brooks


środa, 22 stycznia 2014

* od razu *

od razu
robię
już nie odkładam
stosuję

drobię
tylko dla ptaków chleb
albo
słowa czasami

to nie łatwe
tak między tobą a mną

tyle rzeczy
woła do okoła
uwagi się domaga w koło

na dodatek skończył się miód

22.01.2014r z cyklu "Nowe"


* zadreszczyłaś*

zadreszczyłaś mnie
tak z rana lubię
zapłon na życie całe
od teraz
do teraz
i jeszcze wiek dłużej
skupię się na tobie
w sobie
22.01.2013r z cyklu "Nowe"



wtorek, 21 stycznia 2014

* a czyże *

a czymże
powaga jest
w kobiecej duszy uwięziona
niczym więcej jak tylko mądrością motyla
co z poczwarki się wykluwa
z poranną rosą witając
swego ukochanego

a czymże
siła jest
w duszy męskiej zasklepiona
niczym więcej jak tylko pancerzem ochronnym
co spod dłuta Michała Anioła wyrzeźbion
z nocy ciemnej nadejściem otula
tę którą oswoił

a czyże
jedność jest
w człowieka ciele połączona
niczym więcej jak tylko światłem nieskończonym
co cudem nieśmiertelności wypełnione
siłę powagę i piękno ukazuje
tym z siebie samych ulepionym

21.01.2014r z cyklu "Nowe"


.... pewnie nie pasuje... ;)...wiem..

sobota, 18 stycznia 2014

*podążaj*

podążaj

zagubiony 
i odnaleziony
za sercem
cudem
wiecznym
i niezniszczalnym
pokłutymi palcami wyszywanym
przebłaganiem wypełnionym
w pancerzu
w kolory ubranym
z dłoni w piecu wypalonym

oto jest

pierwsze
silniejsze
i twoje

17.01.2014r z cyklu "Nowe"



Serce jest pierwszym z serii "Pokochać prawdziwie"...
Ręcznie wyszywane...
Dla Każdego - bo ma je każdy z nas i tak wielu z nas go czasami brakuje...
Dla Niej i dla Niego...

W środku miękkie i pełne dobrych emocji oraz spokoju, na zewnątrz trwałe silne i pancerne, dobrze pielęgnowane może posłużyć lata... W ostateczności się sfilcuje :)...  Można je przytulać, ugniatać, głaskać, ocierać nim łzy...Noszone blisko przejmuje naszą Dobrą energię, a kolory nie pozwalają na magazynowanie w nim tej Złej... Zbiera nasze zapachy zatem zawsze można dać je bliskiej osobie chociażby w daleką drogę... ... Można prać i usuwać z niego nieuchronny Brud Codzienności... Oczywiście mogą zagrozić mu mole oraz inne czynniki z życiem związane - ale wprawne dłonie Twórcy potrafią zawsze przywrócić mu Życie :) - wielokrotne Uzdrawianie w ramach Gwarancji ....:)

czwartek, 16 stycznia 2014

Jedną kreską...

...rysowane prawie... :)




Mama i Elizka...

 .... razem dzieło stworzone :)...


* do trzynastu *

do trzynastu
policzyła
zegar zmieniła
i wycisnęła
jak cytrynę
godzinę z życia mego
cudzym kluczem nakręconego

chęć

przebiegunowała
siebie
a na nieba błękicie
ciężarków ołowianych odbicie
w przestrzeń wypchała
w nadświetlną tam skąd
nadeszły
w czarnej dziury mrok

jak kwiat 

rozkwitła
w miłość dawania uwikłana
na fali się kołysząc
płynie tam
gdzie wiara jest
i
trzynasty miesiąc

16.01.2014r. z cyklu "Przemiana"  (prototyp)


środa, 15 stycznia 2014

*odbić się*

odbić się
wznieść
w akwamarynowe przestworza
zapomnieć o betonowych butach
stopy zmoczyć
traw wilgocią
udręki spłukać
odnaleźć
w sobie skarb
i pokochać go
jak najprędzej
skrzydła
chociaż zmęczone
wzlecieć
mogą jeszcze
obudzone
strun drganiem 
nieustającym

30.12.2013r. z cyklu "Przemiana"

Fot. Ireneusz Zawiślak

sobota, 11 stycznia 2014

Każdego dnia...

... staraj się stawać ponownie Pięknym... to nie łatwe zwłaszcza, gdy Brzydota opanowała Świat... Odnajduj w sobie to czego jeszcze nie dorwała w swoje łapy i powoli, jak skórę spaloną na słońcu, płatami odrywaj by wydobyć Nowe Ciało...

Zaakceptuj stan jeden z tysiąca co naprzemiennie oplata Duszę jak Bluszcz...

Dbaj o Głowę, Serce i Żołądek i obserwuj czy są Kamieniem, Ogniem, Wodą czy Powietrzem...



poniedziałek, 6 stycznia 2014

Niech się spełni....

kolacja lekka
we dwoje 
na lepszy czas
w nas
kąpiel
dla odprężenia
i spokojny sen
co 
wszystko 
na lepsze zmienia

dobranoc

:)


niedziela, 5 stycznia 2014

Puszczę odwiedziłam...

...po latach... Zmieniła się i zarosła... Stare drzewa pozostałe ale i nowych sporo się pojawiło... Zima a wyglądał jak jesienny... Dywany z liści brązowiły się i rudziły a mgła snuła się w kierunku słońca... Omszałe żywą zielonością pieńki przypominały górskie szczyty, a znaleziona brzozowa kora przyozdobi zapewne kompozycję, którą zamierzam stworzyć...























Kolejna choinka 2013...

..w rodzinnym moim domu... Ubierałam ją z prawdziwą przyjemnością przywracając w głowie jedne z moich najwspanialszych wspomnień...








Nasza Choinka 2013...

... jeszcze cieszy oczy... Wspólnie ubrana i w ozdoby przystrojona storzyła wspaniały nastrój...


















Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...