...

Zgodnie z przepisami USTAWY z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych wszelkie prawa do twórczości zamieszczonej na tym blogu są własnością jej autora. Kopiowanie i rozpowszechnianie ich w jakiejkolwiek formie jest zabronione.

sobota, 27 października 2012

Na tę...

...zimową porę pudding ryżowy z jabłkami i cynamonem będzie w porę....:) Zapachnił całe mieszkanie, zasłodził jeszcze Niespełnione Marzenia, rozgrzał słonecznie i łagodnością spłynął głęboko nasycając wygłodniałe od Znudzenia Codziennością ciało....




Wyspały się...

...teraz krzyczą, piszczą, kłócą się, płaczą, wyrywają sobie z rąk, zdejmują ubrania, rozrzucają po podłodze kawałki niepołkniętego jabłka, skaczą po łóżku, kombinują przy sprzęcie i komputerze, w kółko mielą mordkami, trawią, a potem ;)... Ciągną się za włosy, walczą na zabawki, czasami gryzą.... Nie słuchają...Straciłam głos...idę zająć się bynajmniej nie czymś co lubię....jest tego za dużo, żeby rozpocząć robienie tego co lubię...a przez to trudno zmusić się do tego czego nie lubię...Tkwię zatem, a za oknem śnieży... Wspominam wczorajsze żółto-złote liście napotkane na Młocinach.... Powinnam znaleźć czas, żeby się przygotować na poniedziałek - czeka nas rekrutacja...

Zacznę od odkurzania - czy jest sens przed Wieczorem ? Potem kuchnia i naczynia - zmywarka padła - zamówić serwis... No i podłoga - jeszcze się nie lepi, ale lada moment - zostawię tę przyjemność na noc - jak pójdą spać.... No i łazienka - Brrrrr..... W końcu i na nią pora - ale najpierw pranie  - zebrać, wyjąć, włożyć kolejne, wywiesić.... Czuję jak się rozkręcam - aby tak dalej - Pisanie Opisanie pomaga.... Cichaczem zniknę i może mnie nie zauważą ;).... Na chwilę, na moment.... Potem poukładam to co już suche i zaczyna wyłazić z sofy na podłogę zasłaną zabawkami.... Po wszystkim pewnie odsunę je nogami na bok i pozwolę im tak leżeć - do jutra.... A poza tym jeszcze trochę papierkowych spraw jak zawsze .... A za oknem dalej Śnieży i Deszczy.... Marudzę ? Narzekam ? Nie.... Spadam....:)....

Wrzuciłam je Wszystkie do wanny... Mogę zaczynać :)...




czwartek, 18 października 2012

sobota, 13 października 2012

Drzewa....

...życia kawałek
oderwany od całości

odłamany od gałęzi
skazany
na przypadkowe zdjęcie

niepoprawnej optymistki
szukającej życia w codziennej szarości


piątek, 12 października 2012

czwartek, 11 października 2012

...

dziecko
zaznacza że jest
od kiedy jest

z czasem tylko wykorzystuje inne instrumenty

uczy się

stroi swoje duszę i ciało
do bycia
człowiekiem


poniedziałek, 8 października 2012

Nie wiem...

...komu
mam dziękować

za wyrzuty sumienia
niezawinione
niesłusznie wzburzone

nie wiem
a może nie chcę rozstrzygać
obwiniać i oceniać

bo w dużej mierze sobie?

a jednak kilka z nich
nie było moją zasługą

i ten strach
niepotrzebny
jakże wielokrotnie

Tytuł posta: Przebudzenie I



‎...od jakiegoś Czasu 
pisząc jedną ręką zastanawiam się 
kto i co miało na mnie największy wpływ

na mój Dotychczasowy kształt
i ile z tego Dobrego
a co należy Zmodyfikować

a przecież mam jeszcze drugą rękę
teraz znajdę siłę

rozbolała mnie od tego Głowa
:)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...