...

Zgodnie z przepisami USTAWY z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych wszelkie prawa do twórczości zamieszczonej na tym blogu są własnością jej autora. Kopiowanie i rozpowszechnianie ich w jakiejkolwiek formie jest zabronione.

wtorek, 31 stycznia 2012

We śnie...

- I Ty to wszystko tak dasz radę sama, tak sama ... ?
- No tak...
- To może kup sobie jakąś deskorolkę ?...
- Tak... Będę szybciej po mieszkaniu śmigała...

myśli

te prawdziwe i te kłamane
te wielkie i te małe
nieważne ale jakże istotne
szaleją w głowach niepoważnych i nierozsądnych
romantycznych i niepasujących
do dzisiejszego świata
małych kobiet o wielkim sercu
bogatym wnętrzu
namiętnych ciałach
bogatej fantazji
po co one
jak one
dlaczego one
oddychają marzeniami żyją chwilą karmią się wrażeniami
wierzą w szczerość
kaleczą się własną naiwnością
rozdają swoje zaufanie pełnymi garściami
zbierają ludzkie słowa i myśli rozsypane po
dworcach
lądach
morzach
zabieganych biurach
betonowych mieszkaniach
trwają czekając na słońce
deszczem spłukują swoje grzechy i to o czym chcą zapomnieć
żyją mocno
bo inaczej
zwiędną
na zawsze

księżyc

świeci promieniem
ostrym
jak wzrok Twój
stęskniony
z oddali
błyskiem
z czerni oczu Twych
przebić chce
moje tu i teraz
oświetlić
raz na zawsze
chwilę samotną
bez Ciebie
po torach
mknie ze mną
stukotem
chce przekonać
że
czasem warto
czekać
i wziąć
szybko
zachłannie
to na co
czekaliśmy

Google....

...łączy Platformy...

...wszystko się łączy wszystko się miesza...
trzeba wiedzieć kiedy czego i jak użyć...
im wcześniej zaczniesz sie uczyć tym lepiej poznasz system...
a systemów jest wiele....
i znowu łącza się mieszają...

........ i wszystko jest dla wszystkich i tylko Nadużywanie może być Grzechem...

...a najłatwiej jest i najwygodniej czasami nie pamiętać...

cdn...

sobota, 28 stycznia 2012

A Famie....

...która głosi że zdziczałam od siedzenia przy dzieciach i w domu proponuję zająć się własnym życiem i gaciami... i jeszcze jedno... asertywność i odwaga mówienia tego co się myśli to nie są objawem zdziczenia... każda silna Kobieta w końcu uczy się korzystać ze swej Mądrości, pomimo zmęczenia i braku czasu dla siebie... i wybiera to co na prawdę Ważne...

A powrót do pracy musi być dobrze przemyślanym wyborem...

I jeszcze jedno - zanim wrócę do mojego Domowego Zdziczenia....
Dom - to wspaniałe Słowo i Miejsce... nawet do Pracy....

I droga Famo - wolę Słowo czasami nawet w Nadmiarze, niż inną chociażby Odskocznię... Przynajmniej moje Myśli nie ulatują z Dymem, a dnia następnego nie mam Kaca.... Tym sposobem każdy kolejny dzień wnosi Coś Nowego...

środa, 25 stycznia 2012

nadużywamy

gościnności
cierpliwości
przyjaźni
alkoholu

tego co dane człowiekowi
od zarania
dzisiaj i jutro

a przecież wystarczy odrobina wyczucia
dobre wcale nie musi stać się złe

tylko skrajne uzależnienie jest groźne

przekroczenie granicy
może okazać się atakiem
uruchamiającym obronę
konieczną

dla spokoju ducha

poniedziałek, 16 stycznia 2012

Tworzymy...

...kamienie
złogi
ale nie wszyscy
to dar czy choroba ?
i
czy dbając o ciało dbamy też o Duszę ?
i czy
      i czy
             i czy ...

a wszystko zaczęło się od ślinianki...

niedziela, 15 stycznia 2012

Gdy zasypiamy...

... z za dużą ilością Niepozamykanych Programów
to Pobudka bywa trudna...

***
... gdy zaczyna mi brakować Miejsca na Dysku
czuję, że przestaję Oddychać
Zwalniam Tempo
i Efektywność Pracy...
i jeszcze parę Objawów...
.
.
.
głupi Sprzęt
a jak o Niego Dbasz?

Kobieta...

...nie powinna
bać
się mówić tego co Myśli
temu kogo Kocha
i pozostałym też

I nie tylko Kobieta

środa, 11 stycznia 2012

Maski...

...zakładam Różne - o różnych smakach, konsystencji i zapachu...
Nie wszystkie Lubię, niektóre Kocham, a niektórych Nienawidzę - ale czasami muszę założyć Kilka na Raz...

....mleczno-miodowa
...ogórkowa...

...z minerałami z martwego morza....ech...

cdn...

niedziela, 8 stycznia 2012

Od lewej...

...do prawej albo od prawej do lewej byleby od początku do końca i tyle co na Prawdę potrzebne na daną chwilę... Żeby zachować normalność, w miarę się odnajdywać i z zamkniętymi Oczyma Duszy wiedzieć gdzie co i jest... :)...


sobota, 7 stycznia 2012

Kolczyki....

...długie z metalowym połyskiem i kolorowym szkiełkiem kuszą wisząc nieopodal szklanej tafli lustrzanego jeziora... Są fantazyjne i rodem z Tysiąca i Jednej Nocy....


Kolorowe pończochowe motyle obsiadły jego brzegi i czekają tylko na podmuch świeżego wiatru aby odlecieć w przestrzeń łazienki...


Cztery Kąty zamieszkują wróżki w Pastelowych Kolorach i Skrzaty chwilami wredne, że aż strach.... Ich Świat Zielenieje od Różowości, a innym razem Błękitnieje od Zieloności.... Trochę Kiczowate ? Kiczowate trochę Wróżki muszą być ;),.... I te ich Różdżki ;).... Może zostaną....

Lodówki natomiast pilnują Aniołek z Jaszczurką... i nie tylko....



To był chyba na prawdę dobry dzień ;)...

No i były...

...jeszcze poziomki, wymysł Leśnych Bóstw zwabiający Zapachem, Czerwienią i Smakiem właśnie osoby w tak opłakanym i zadeszczonym stanie jak ja ;).... I od razu świat stał się Nieziemsko Poziomkowy ....
Tam, na tej Warmii co te Ślimaki parę minut temu;)...




Ślimaki...

...chodzą mi po głowie już od jakiegoś czasu... Sesja zdjęciowa odbyła się na Warmii 9 miesięcy po porodzie pierwszej Córeczki... Wtedy to znienawidziłam burze hormonalne i musiałam się jakoś uspokoić... Podziwiałam cierpliwość mojego Męża - bo ja sama zaczynałam ją już tracić do siebie...
I pewnego dnia w wyniku kolejnych NiczymniewytłumaczalnychBabskichŁez wyszłam na wilgotną od siąpiącego letniego deszczu trawę i je zobaczyłam... Kapało mi po plecach, spłukiwało RozczulanieSięNadSobą i SłoneZOczuPotoki, a ja pomogłam im troszkę się do siebie zbliżyć, zamilkłam i oto one ... ;) Przypomniała mi się scena z filmu Mikrokosmos przedstawiająca Akt Miłości tych niesamowitych Istot...
Nie omieszkałam także zastanowić się nad tym jak będą smakowały, gdyby je tak przyrządzić... W końcu we Francji to przysmak ;)...
Darowałam im jednak Życie....



















piątek, 6 stycznia 2012

Brak wiary...

... we własne możliwości, branie wszystkiego na własne barki oraz tolerowanie braku szacunku od co poniektórych mężczyzn (a czasami nawet dobrowolne zezwolenie na poniewieranie) to główna choroba nie tylko dzisiejszych Kobiet....

Świat...

...pełen jest małych Kobiet i Mężczyzn... Chłoną z nas wszystko co się da, nie poprzestając na Dobrym, ale włącznie ze Złymi Emocjami... Nasze dzieci to Zwierciadła, warto je Obserwować i zastanowić się nad sobą gdy ich zachowanie zaczyna nas chociaż odrobinę Przerażać...

Krzyk jest przejawem słabości i wywołuje Agresję...

Zostańmy ich Przewodnikami, a ich Życie będzie Pełne i Spełnione ... :)


środa, 4 stycznia 2012

Wigilia...

...tegoroczna zastawiła stół nasz Obficie i za to dziękujemy Losowi :)... Tak na dobrą wróżbę, na kolejny już 2012 rok ( a od Wielkiego wybuchu prawie 13 452 648 112 - jak poinformował Rafaello...)

Zmęczeni dniem codziennym przełamaliśmy opłatek, zasiedliśmy i napchaliśmy brzuchy tym prześwietnym jadłem... Popili winem....

A choinkę ubierali Ona i On :)... Ślicznie :D....









wtorek, 3 stycznia 2012

Zupa Kapuściana...

... - diety Dzień Drugi - połowiczny sukces i co by nie mówić częściowa porażka - albowiem gdyż uszczknęłam co nie co spoza LISTY DOZWOLONEJ... No i już nie mam odruchu wymiotnego podczas wlewania w siebie kapuściano-jarzynowej mikstury... W formie zmiksowanej, na zimno z sokiem pomidorowym i tabasco okazuje się zjadliwa :)... Chyba sobie chlapnę kolejną porcyjkę ;)... A dzisiaj tylko jeszcze brokuł i na wieczór 2 niesolone ziemniaki z odrobiną masła - już nie mogę się doczekać ;)....







Dzień z Mlekiem i Bananem był OK :).... Ale ta Zupa... A jakby tak ze świeżych warzyw ? Hmmm....

***

(28.01.2012r.) Dużego sukcesu nie odniosłam, ale małe kroczki zostały poczynione... Miejscami nastąpiła Minimalna zmiana przyzwyczajeń i zawsze to Coś... Nie jestem do końca z siebie dumna, ale Mocne Postanowienie Poprawy coraz silniej ma ochotę we mnie Zamieszkać ... 
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...