....się nie spieszę, tak postanowiłam i oj...jak mi dobrze i jak dawno nie czułam tego spokoju,
o którym Pęd Życia każde nam zapominać...
Powolne zakupy w Auchan w towarzystwie obserwującej świat z poziomu wózka sklepowego Córeczki były owocne, nie przesadzone - ale i tak uświadomiły, że 100 złotych to może być dużo i mało, ale chyba z każdym dniem ostatnio coraz mniej...
Dzisiaj udało mi się pierwszy raz od jakiegoś dość długiego czasu zanurzyć w literaturze i jednym haustem - zupełnie jak za dawnych lat połknęłam "O miłości i śmierci"...
Patrick Suskind zagości w mojej głowie na jakiś czas, bowiem Świat Książki - nie sprezentował mi, niestety - ale przysłał troszkę jego twórczości...
I jakoś powoli zaczynam nadganiać, chociaż i tak Wszystkiego nie zdążę...
Może jednak odrobinkę więcej, niż jakbym nie spróbowała nadganiać...
A w tle Wim Martens gra - właśnie się poznajemy :)
o którym Pęd Życia każde nam zapominać...
Powolne zakupy w Auchan w towarzystwie obserwującej świat z poziomu wózka sklepowego Córeczki były owocne, nie przesadzone - ale i tak uświadomiły, że 100 złotych to może być dużo i mało, ale chyba z każdym dniem ostatnio coraz mniej...
Dzisiaj udało mi się pierwszy raz od jakiegoś dość długiego czasu zanurzyć w literaturze i jednym haustem - zupełnie jak za dawnych lat połknęłam "O miłości i śmierci"...
Patrick Suskind zagości w mojej głowie na jakiś czas, bowiem Świat Książki - nie sprezentował mi, niestety - ale przysłał troszkę jego twórczości...
I jakoś powoli zaczynam nadganiać, chociaż i tak Wszystkiego nie zdążę...
Może jednak odrobinkę więcej, niż jakbym nie spróbowała nadganiać...
A w tle Wim Martens gra - właśnie się poznajemy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz