... o pomoc zaczyna się w dzieciństwie, potem brzydnie gdy zamienia w proszenie się... bo zaraz za chwilę nie teraz, a zresztą zrób sam nie mam czasu... Potem z kolei brzydnie... proszenie się... i działamy w końcu sami ...
Niegrzeczność nadchodzi gdy nieradzenie sobie nagromadzi się w żołądku głowie i sercu, a proszenie się zaczyna upokarzać... Bo ileż prosić się o coś można...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz