.... zaczynam po słowach Katarzyny i w locie łapać kolejnych połamańców, dla których zaczyna się nowe życie bez bólu i frustracji <3...
Napisała "Moja przeDZIELNA Ania... zdążyła jeszcze Nas obfocić w Rubinie w Łodzi :) jak Ona to robi że mimo i wbrew logice , fizyce i grawitacji :) ściagajacej Ją za (4 Dzieci to 8 rączek ? 8 bucików do zawiązania i 4 noski do wysmarkania ?) co chwyci w dół... ona leci i zdąża na czas... rozwala korki w całej Warszawie... te elektryczne też ! dzięki że jesteś Mała <3 "
Fajnie jest czuć, że razem coś budujemy i że to Działa...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz