![]() |
Znalezione w necie... |
czas
przemijania
szron na skroni
soczewka wieczności
zmarszczki kolejnych niepowodzeń
diamenty łez
duszę się
wciągana w wir
chcianego macierzyństwa
gubię się
w gąszczu domowych pieleszy
grzęznę
w niezrozumieniu młodych istot
zmarszczki kolejnych niepowodzeń
diamenty łez
duszę się
wciągana w wir
chcianego macierzyństwa
gubię się
w gąszczu domowych pieleszy
grzęznę
w niezrozumieniu młodych istot
rwę splątane włosy
z bezsilności
z bezsilności
tracę głos
negując
wszechobecny wrzask i płacz
wszechobecny wrzask i płacz
zagłusza całą mnie
rozsypaną na kawałki
teraźniejszości
rozsypaną na kawałki
teraźniejszości
zanurzona w wyrzuty sumienia
zaczynam tęsknić za samotnością
zaczynam tęsknić za samotnością
wstyd mi
bo przecież chcą tylko być sobą
bo przecież chcą tylko być sobą
28.09.2013 r.
2 komentarze:
Aniu :) Wszystko co czytam powyżej przemawia do mnie. Jestes moim dzisiejszym odkryciem. Dziekuję, :) Będę tu wracać. :)
Beato :) Wspaniale dziękuję za zrozumienie i zapraszam... Nieustająco :) Blog żyje - mam nadzieję, że pojawią się i moje grafiki.... Siły życzę :*...
Prześlij komentarz